Co potrzeba:
- Mąka żytnia razowa (typ 2000 lub typ 720)
- Woda
Wykonanie: Do większego słoika wsypujemy 100 g mąki i wlewamy 100 ml przegotowanej letniej wody. Mieszamy. Roztwór powinien mieć konsystencję gęstego ciasta naleśnikowego. Słoik przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce. Przez 4 kolejne dni czynność powtarzamy, czyli dosypujemy mąkę i dolewamy wodę, mieszamy, przykrywamy. Zakwas mieszamy kilka razy w każdym dniu. Na piąty dzień zakwas jest gotowy do pieczenia. Jeśli planujecie częste pieczenie chleba lub bułek, dokarmiajcie zakwas codziennie, tak, żeby w każdej chwili było go pod dostatkiem. Jeśli nie planujecie pieczenia przez długi czas, dokarmiajcie zakwas raz w tygodniu: 1 łyżeczka czubata mąki i 3-4 łyżki wody, zaczekajcie, aż zacznie pracować i wstawcie do lodówki. W lodówce przechowujemy zakwas w słoiku przykrytym ściereczką obwiązaną sznureczkiem lub gumką. Jeśli planujemy wypiek chleba lub bułek wyciągamy zakwas z lodówki 12 godzin wcześniej, pozostawiamy go, żeby wrócił do temperatury pokojowej i dokarmiamy go jak w pierwszym dniu. Nie przejmujcie się dziwnym zapachem zakwasu, tak długo jak nie pojawi się pleśń zakwas jest dobry do użytku. Są ludzie, którzy hodują jeden zakwas przez kilka lat. Ja również do nich należę, jeśli widzę, że słoik jest bardzo obklejony, co jakiś czas przenoszę zakwas do czystego słoika. Życzę Wam pysznych, domowych bułek i chleba.
Smacznego :))
Właśnie tak zrobiłam dalam wiecej wody. Teraz czekamy i pieczemy
OdpowiedzUsuńPiszesz, żeby "przez kolejne 4 dni czynność powtarzać, czyli dosypywać mąki i dolewać wody"
OdpowiedzUsuń..po ile tej mąki i tej wody?..po 100g? Czy po 1 łyżce?
Przez 4 kolejne początkowe dni tworzenia zakwasu dodajemy po 100 ml wody i 100 g mąki. Powstawie większa ilość zakwasu, z której cześć wykorzystamy do pieczenia, a resztę będziemy namnażać do kolejnego pieczenia.
Usuń