Łaciate ciasto biszkoptowe z masą serową

Bardzo delikatne dwukolorowe ciasto biszkoptowe przełożone pyszną masą sernikową zadowoli nie jednego łasucha, do tego wierzch z polewy czekoladowej i wiórków kokosowych, palce lizać. Przepis na blachę o wymiarach 36 x 28 cm

Co potrzeba na jasne ciasto:

• 6 białek,
• 200 g cukru,
• 50 g mąki pszennej tortowej typ 450,
• 150 g mąki ziemniaczanej,
• 1 łyżka octu 10%,
• 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia

Co potrzeba na ciemne ciasto:

• 6 jaj,
• 200 g cukru,
• 150 g mąki pszennej tortowej,
• 2 pełne łyżki ciemnego kakao,
• 1 pełna łyżeczka proszku do pieczenia

Co potrzeba na masę sernikową:

• 1 kg białego sera w wiaderku,
• 6 żółtek,
• 1 szklanka cukru,
• 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego,
• 200 g miękkiego masła,
• 1 paczka budyniu śmietankowego bez cukru (40g),
• 1 łyżeczka pełna mąki ziemniaczanej,
• 1/2 szklanki mleka

Co potrzeba na polewę:

• 8 łyżek mleka,
• 8 łyżek cukru,
• 4 łyżki ciemnego kakao,
• 2 łyżki masła

Co potrzeba do dekoracji:

• Wiórki kokosowe

Wykonanie:

Robimy masę do ciasta jasnego:

Białka ubijamy na sztywno, dodajemy cukier, ubijamy do błyszczącej masy, dodajemy ocet, obie mąki i proszek do pieczenia, delikatnie mieszamy do połączenia się składników, odstawiamy. Masa będzie dosyć gęsta.

Robimy masę do ciemnego ciasta:

Białka ubijamy na sztywno, dodajemy cukier, ubijamy do błyszczącej masy, dodajemy żółtka, ubijamy chwilkę, dodajemy mąkę i proszek do pieczenia, mieszamy, dodajemy kakao, mieszamy do połączenia się wszystkich składników. Masa na ciemne ciasto będzie rzadsza od jasnej

Blachę wykładamy papierem do pieczenia, robimy kilka kupek z jasnej masy, przerwy uzupełniamy ciemną masą, na ciemną masę dajemy resztę jasnej masy i uzupełniamy pozostałą ciemną masą, końcem łyżki delikatnie przejeżdżamy po całej blasze tak, żeby masy się przemieszały kolorami. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180°C, pieczemy 45 minut do suchego patyczka na funkcji góra-dół. Upieczone ciasto wyjmujemy z piekarnika ostawiamy do całkowitego wystudzenia. 

Ciasto przekrajamy na 3 części.

Robimy masę sernikową:

Do dużego kubka dajemy budyń, mąkę ziemniaczaną i mleko, dokładnie mieszamy.

Żółtka ucieramy z cukrem na puszystą masę, dodajemy miękkie masło, ucieramy do połączenia się składników, przekładamy do dużego rondelka, dodajemy ser, mieszamy, podgrzewamy na średnim płomieniu doprowadzając do zagotowania cały czas mieszając, żeby masa się nie przypaliła. Kiedy ser zacznie się gotować, mleko połączone z budyniem i mąką ponownie mieszamy i dodajemy do sera, całość mieszamy dokładnie do zagęszczenia się masy. Jeśli porobią Wam się pojedyncze niewielkie kluchy nie przejmujcie się tym. Masę sernikową zostawiamy do wystudzenia ale mieszamy bardzo często, żeby nie zrobił się kożuch.

Blachę po pieczeniu ciasta wykładamy nowym kawałkiem papieru do pieczenia, na dno dajemy pierwszy kawałek przekrojonego ciasta. Ja daję górną część ciasta przekrojoną powierzchnią do góry. 

Wykładamy połowę masy sernikowej, rozprowadzamy równomiernie, przykrywamy drugim kawałkiem ciasta, wykładamy resztę masy sernikowej, rozprowadzamy równomiernie, przykrywamy trzecią częścią ciasta. Delikatnie dociskamy. 

Składniki na polewę dajemy do mniejszego rondelka, mieszamy, doprowadzamy do zagotowania cały czas mieszając. Zmniejszamy płomień, gotujemy do nitki cały czas mieszając. Gotową gorącą polewę wylewamy na środek ciasta i za pomocą płaskiej szpatułki lub szerokiego noża rozprowadzamy równomiernie po całym cieście a następnie od razu posypujemy wiórkami kokosowymi. Ciasto wkładamy do lodówki do stężenia na kilka godzin. Przed pokrojeniem wyjmijcie ciasto z lodówki na 2-3 godziny, żeby polewa dokładnie zastygła.

Smacznego :))

biały ser, sernik, polewa czekoladowa, kakao, wiórki kokosowe, biszkopt, kokos