Miód pitny trójniak

Miód pitny trójniak
 

Zapewne nie raz przytrafił się Wam miód, który sfermentował i zastanawialiście się, czy można go do czegoś wykorzystać, czy już tylko nadaje się do wyrzucenia. Ja taki miód zamieniam na miód pitny. Wychodzi wspaniały, pyszny i alkoholowy. Miód może fermentować, jeśli będzie zebrany zbyt szybko i za szybko trafi do słoika, może zacząć rosnąć i wylewać się z pojemnika. Przyczyną fermentacji miodu może być odbieranie pszczołom niedojrzałego, czyli niezasklepionego miodu do wirowania.

Proporcja dla trójniaka wynosi 1:2. W sumie wychodzi 3 stąd nazwa trójniak. Robiony według poniższej receptury jest miodem syconym (warzonym), ponieważ tzw. brzeczka miodowa (mieszanka miodu z wodą) jest poddana obróbce termicznej w wysokiej temperaturze. Miód pitny możecie pić bez dodatków, ale pamiętajcie, że jest on atrakcyjnym dodatkiem do drinków, można go również przygotować na gorąco z dodatkiem soków, imbiru, skórki cytrusów, kardamonu, gałki muszkatołowej, anyżu... Miód pitny z powodzeniem zastąpi białe wino w potrawach i deserach. Wszystko zależy od Waszej wyobraźni.

 Co potrzeba:

  • 1 l miodu,
  • 2 l wody,
  • Zestaw startowy do miodów pitnych 

Przy większej ilości miodu musicie zwiększyć proporcjonalnie ilość wody np.

3 l miodu i 6 l wody

5 l miodu i 10 l wody

 Wykonanie:

Miód rozpuszczamy w ciepłej wodzie, zaznaczamy w garnku ilość powstałego płynu. doprowadzamy powoli do zagotowania, a następnie bardzo wolno gotujemy 1 godzinę, Ma to na celu wyeliminować ryzyko zakażenia miodu, poprawia smak, a także ułatwia klarowanie. W trakcie gotowania może wytrącać się piana, którą zbieramy. Jeśli płyn w trakcie gotowania odparuje, wówczas dolewamy tyle samo przegotowanej wody. Zostawiamy do wystudzenia. Z zestawu startowego przygotowujemy drożdże. W zestawie startowym znajdują się drożdże szlachetne francuskie aktywne, przeznaczone do produkcji miodów. Są one bardzo aktywne, a w związku z tym nie trzeba czekać kilka dni na ich namnożenie. Wystarczy 20-25 minut i są gotowe. Postępujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Rozrabiamy również pożywkę dla drożdży. Zestaw jest przeważnie przeznaczony do większej ilości miodu, więc musicie przeliczyć ile Wam potrzeba. Chłodny miód przelewamy do balona lub naczynia fermentacyjnego, wlewamy drożdże i pożywkę, delikatnie ruszamy balonem, a następnie zatykamy korkiem z rurką fermentacyjną. Przez kilka tygodni będziemy obserwować fermentację, najpierw burzliwą, potem cichą. Pamiętajcie o uzupełnianiu wody w rurce fermentacyjnej. Obserwujemy, czy zachodzi jeszcze fermentacja, a poznacie to po tym, czy woda w rurce co jakiś czas bulknie. Może to trwać 2-3 miesiące. Po zakończeniu fermentacji alkohol zlewamy z balona za pomocą wężyka do garnka, przykrywamy szczelnie pokrywką. Pozostały na dnie osad wylewamy a balon dokładnie myjemy ciepłą wodą i szczotką do butli. Butlę zostawiamy do przeschnięcia, a następnie trójniak wlewamy z powrotem, zamykamy korkiem z rurką fermentacyjną wypełnioną wodą. Nie będzie fermentacji, ale woda zabezpieczy nam miód przed powietrzem i zanieczyszczeniami. Zostawiamy na 1 miesiąc do klarowania, po czym ponownie zlewamy klarowny płyn z nad osadu, a osad wylewamy, myjemy balon i postępujemy jak poprzednio. Zlewanie znad osadu przeprowadzamy jeszcze dwukrotnie w odstępach 2 miesięcy i 4 miesięcy po poprzednim zlaniu. Po ostatnim zlaniu miód pitny przelewamy do takiego balona, który wielkością pomieści płyn prawie pod korek pozostawiając jedynie kilka cm wolnej przestrzeni i ma wąską szyjkę. Nie powinno to być plastikowe naczynie fermentacyjne, w którym płyn ma szeroką powierzchnię lustra. Balon zostawiamy do dojrzewania w chłodnym miejscu na kilka miesięcy. Najlepsza jest chłodna piwnica lub spiżarka. To czy miód pitny jest już dojrzały możemy sprawdzić pobierając niewielką ilość z balona i zostawiając ją w temperaturze pokojowej. Jeżeli po 2 dniach zmętnieje to znaczy, że jest jeszcze niedojrzały. Dopiero dojrzały miód możecie rozlać do butelek.

Smacznego:))

miód, miody pitne, alkohol

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do polubienia mojego fanpage https://www.facebook.com/bulkazchlebem1