U mnie w domu mówimy na nie „dupki” :)) Z przepisu wychodzi 8 bułek.
Co potrzeba:
- Ok. 500 g mąki pszennej typ 650,
- 1 łyżeczka soli,
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego,
- 20 g świeżych drożdży,
- 3/4 szklanki ciepłej wody,
- 0,5 szklanki ciepłego mleka
Wykonanie:
W misce rozcieramy drożdże z ciepłym mlekiem, cukrem i 1 łyżką mąki. Odstawiamy w ciepłe miejsce na 10 minut. Dodajemy ciepłą wodę, sól, mieszamy drewnianą łyżką i dosypujemy porcjami mąkę. Na koniec mieszamy ciasto ręką. Powinno być miękkie i elastyczne, nie powinno się lepić do ręki. Jeśli macie dalej kleiste ciasto, dosypcie jeszcze trochę mąki, ale uważajcie, bo ciasto nie może być twarde. Tak przygotowane ciasto przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 2 godziny. Możecie miskę opatulić kocem :) Po tym czasie Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia układamy uformowane bułki zachowując odstęp pomiędzy nimi ok. 3 cm. Lekko je spłaszczamy i obsypujemy delikatnie mąką. Odstawiamy ponownie w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Następnie tępą stroną noża lub patyczkiem do szaszłyków robimy przez środek przedziałek. Musicie nacisnąć, aż poczujecie blachę. Zostawiamy jeszcze na 10 minut w ciepłym miejscu a następnie wkładamy do nagrzanego piekarnika do 230°C i pieczemy ok. 12-15 minut na funkcji góra-dół. Bułki powinny być rumiane. Upieczone bułki przekładamy na kratkę do wystudzenia.
Smacznego :))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do polubienia mojego fanpage https://www.facebook.com/bulkazchlebem1