Delikatna w smaku, nie za słodka, pachnąca latem, doskonała na zimowe wieczory
Co potrzeba:
- 1,6 kg dojrzałego agrestu,
- 400 ml zimnej przegotowanej wody,
- 500 ml spirytusu 95%
- 1 kg cukru
Wykonanie:
Do dużego słoja dajemy przebrany, opłukany i osuszony
agrest, miażdżymy go nieco tłuczkiem do ziemniaków, dolewamy najpierw wodę a następnie
spirytus, mieszamy słojem, zakręcamy szczelnie pokrywką. Słój przykrywamy
ścierką i odstawiamy na 1 miesiąc w temperaturze pokojowej. Po tym czasie
zlewamy płyn do słoików, zakręcamy i odstawiamy w ciemne miejsce. Owoce
zasypujemy cukrem, zakręcamy szczelnie pokrywką i codziennie ruszamy słojem
przez 2 tygodnie, aż cukier się całkiem rozpuści. Po tym czasie powstały płyn
wraz z owocami wylewamy na sitko umieszczone na garnku i wyłożone gazą złożoną
na pół, czekamy, aż płyn się odsączy. Do odsączonego płynu wlewamy płyn zlany
wcześniej do słoików, dokładnie mieszamy łyżką i rozlewamy do butelek. Butelki zakręcamy i
odstawiamy na 6 miesięcy w ciemne miejsce. Po tym czasie zaczynamy degustację
zdrowotnej nalewki. Oczywiście, jak zaczniecie degustację trochę wcześniej, też
się nic nie stanie, ale im dłużej stoi, tym jest lepsza.
Smacznego i na zdrowie :))
agrest, nalewka, spirytus, alkohol
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do polubienia mojego fanpage https://www.facebook.com/bulkazchlebem1